2017-10-08
Pomysł na hardkorową wyrzutnię rakiet
Pomysł na hardkorową wyrzutnię rakiet.
Szalony „naukowiec” – Colin Furze, o którym pisaliśmy jakiś czas temu, to kopalnia nietuzinkowych pomysłów rodzących się z zamiłowania do fajerwerków i konstrukcji z ich użyciem. Tym razem, z okazji 4 milionów subskrypcji na swoim kanale na YouTube, Collin postanowił odwdzięczyć się swoim fanom, dostarczając wrażeń przy użyciu ognistego tornada wypluwającego rakiety. Pirotechniczne fanaberie Collina jak widać nie mają końca. Czasami wręcz trudno o komentarz do jego niecodziennych fantazji związanych z pirotechniką.
Ognisty i wybuchowy pokaz fajerwerków
Zasilana gazem konstrukcja, uwalnia Ogniste Torando, którego wysokość sięga 6 metrów. Na samej górze „walcowatej” klatki, przytwierdzone zostały rakiety, które podczas kontaktu z ogniem, wystrzeliwują w powietrze, dając piorunujące efekty. Co więcej, materiały pirotechniczne, nie są skierowane stricte w stronę nieba. Cały materiał wybuchowy jest ukierunkowany w różne strony więc jest odrobine niebezpiecznie.
Na filmiku wiać jak jeden z kolegów Collina o mały włos nie stał się ofiarą zamachu pirotechnicznego na jego zdrowie. Szczerze mówiąc, filmik wyraża więcej niż 1000 słów, dlatego zapraszam do obejrzenia materiału z jego udziałem i śledzenia na bieżąco jego kanału na YouTube.
Szalony „naukowiec” – Colin Furze, o którym pisaliśmy jakiś czas temu, to kopalnia nietuzinkowych pomysłów rodzących się z zamiłowania do fajerwerków i konstrukcji z ich użyciem. Tym razem, z okazji 4 milionów subskrypcji na swoim kanale na YouTube, Collin postanowił odwdzięczyć się swoim fanom, dostarczając wrażeń przy użyciu ognistego tornada wypluwającego rakiety. Pirotechniczne fanaberie Collina jak widać nie mają końca. Czasami wręcz trudno o komentarz do jego niecodziennych fantazji związanych z pirotechniką.
Ognisty i wybuchowy pokaz fajerwerków
Zasilana gazem konstrukcja, uwalnia Ogniste Torando, którego wysokość sięga 6 metrów. Na samej górze „walcowatej” klatki, przytwierdzone zostały rakiety, które podczas kontaktu z ogniem, wystrzeliwują w powietrze, dając piorunujące efekty. Co więcej, materiały pirotechniczne, nie są skierowane stricte w stronę nieba. Cały materiał wybuchowy jest ukierunkowany w różne strony więc jest odrobine niebezpiecznie.
Na filmiku wiać jak jeden z kolegów Collina o mały włos nie stał się ofiarą zamachu pirotechnicznego na jego zdrowie. Szczerze mówiąc, filmik wyraża więcej niż 1000 słów, dlatego zapraszam do obejrzenia materiału z jego udziałem i śledzenia na bieżąco jego kanału na YouTube.