Fajerwerki w Holandii. Raport Fundacji HVLV 2025

Debata na temat zakazu fajerwerków budzi emocje w wielu krajach Europy, w tym także w Polsce. Warto jednak przyjrzeć się doświadczeniom Holandii, gdzie regulacje dotyczące pirotechniki należą do jednych z najbardziej restrykcyjnych.
Jakie są skutki tych ograniczeń?
Czy rzeczywiście przyczyniają się one do zwiększenia bezpieczeństwa i ograniczenia negatywnych skutków sylwestrowych pokazów?
Raport Fundacji HVLV jasno pokazuje, że restrykcyjne przepisy dotyczące sprzedaży i używania fajerwerków, mimo ich zaostrzania w Holandii, nie prowadzą do pożądanych efektów w zakresie poprawy bezpieczeństwa. Co więcej, proces ten przynosi odwrotny skutek, prowadząc do rozwoju czarnego rynku. Dlatego zamiast dalszego zaostrzania regulacji, bardziej zasadne wydaje się skupienie na edukacji obywateli oraz wprowadzeniu efektywniejszych metod kontroli rynku, które pozwolą ograniczyć nielegalny import, a jednocześnie umożliwią dostęp do bezpiecznych, certyfikowanych fajerwerków.
Fajerwerki w Holandii. Raport Fundacji HVLV (2025)
Tradycja odpalania fajerwerków w Holandii jest głęboko zakorzeniona w kulturze tego kraju, zwłaszcza w okresie noworocznym. Wiele osób traktuje je jako nieodłączny element obchodów Sylwestra. Jednocześnie, w odpowiedzi na obawy związane z bezpieczeństwem oraz ochroną środowiska, holenderski rząd coraz bardziej zaostrza przepisy dotyczące sprzedaży i używania pirotechniki, wprowadzając jedne z najbardziej restrykcyjnych regulacji prawnych. Zabraniają one całkowicie sprzedaży fajerwerków kat. F3 (które w Polsce są dozwolone), zaś wyroby kat. F2 dopuszcza do użytku jedynie w Sylwestra, 31 grudnia, od godziny 18:00 do 1 stycznia, do godziny 2:00.
W odpowiedzi na próby dalszego reglamentowania wyrobów pirotechnicznych, holenderskie Stowarzyszenie Miłośników Fajerwerków HVLV opublikowało raport dotyczący używania pirotechniki widowiskowej w Holandii oraz związanych z tym aspektów społeczno - prawnych z uwzględnieniem kluczowych danych statystycznych. W opublikowanym w 2025 r. raporcie, Fundacja HVLV zebrała i przedstawiła statystyki dotyczące wysokości obrotu, jaki generuje w sezonie branża pirotechniczna w Holandii, popularności fajerwerków wśród konsumentów, zależności między penalizacją pirotechniki, a nielegalnym importem, dane dotyczące wypadków z udziałem fajerwerków oraz liczbę zarejestrowanych incydentów związanych z zakłóceniem porządku.
Holendrzy kochają Fajerwerki
Według danych zebranych przez HVLV branża pirotechniczna wygenerowała w ostatnim roku 118 milionów euro obrotu. Pokazuje to, że fajerwerki widowiskowe nadal cieszą się niesłabnącą popularnością wśród holenderskiego społeczeństwa. Kwota ta nie obejmuje wydatków w niemieckich i belgijskich sklepach z fajerwerkami ani zakupów na rynku nielegalnym.
Holendrska organizacja VeiligheidNL w swoim raporcie dotyczącym zakupu i użytkowania fajerwerków w latach 2023–2024 oszacowała, że 25% holenderskich gospodarstw domowych kupuje i odpala fajerwerki. Kolejne 45% gospodarstw domowych nie kupuje samodzielnie pirotechniki, ale wychodzi na zewnątrz, aby oglądać pokazy organizowane przez innych. Oznacza to, że łącznie 70% holenderskich gospodarstw domowych w mniejszym lub większym stopniu uczestniczy w holenderskiej tradycji odpalania fajerwerków, co przekłada się na ponad 12 milionów osób. Dla porównania, według raportu Ipsos Koningsdag 2022, Dzień Króla świętowało 55% Holendrów. Tradycja fajerwerkowa jest więc obchodzona na znacznie większą skalę, niż jedno z najważniejszych świąt narodowych w Holandii.

Fajerwerki, a bezpieczeństwo
Fundacja HVLV zebrała dane dotyczące wypadków z udziałem fajerwerków w latach 2024-2025 i zestawiła jest danymi z lat poprzednich. W okresie 2024-2025 odnotowano średnią liczbę 1,03 wypadku na punkt HAP ( jednostka pomocy doraźnej w Holandii) związanych z fajerwerkami kategorii F2, w oparciu o dane z 108 placówek. Dane te pokazują średnią liczbę interwencji w jednostkach opieki medycznej związanych z obrażeniami spowodowanymi fajerwerkami kategorii F2 w Holandii. Z kolei, średnia liczba przypadków leczenia na oddziałach ratunkowych (SEH) związanych z użyciem fajerwerków kategorii F2 wyniosła 0,68 na jeden szpital, na podstawie danych z 81 szpitali. Te statystyki odzwierciedlają częstotliwość obrażeń wymagających pomocy na oddziałach ratunkowych w wyniku użycia fajerwerków kategorii F2.
Najwięcej przypadków leczenia na oddziałach ratunkowych (SEH) według regionów bezpieczeństwa:
- Rotterdam-Rijnmond – 48 przypadków
- Haaglanden – 44 przypadki
- Amsterdam-Amstelland – 25 przypadków
- Gelderland Zuid & Twente – 22 przypadki
Dane te wskazują, że najwięcej przypadków obrażeń związanych z użyciem fajerwerków występuje w dużych, gęsto zaludnionych obszarach miejskich.
Tendencja spadkowa
Porównując dane z ostatnich 10 lat, można zauważyć wyraźny spadek liczby wypadków z udziałem fajerwerków na terenie Holandii. W okresie od 2014 do 2024 roku liczba incydentów związanych z fajerwerkami spadła o niemal 60%, co pokazuje, że mimo popularności fajerwerków, liczba wypadków i obrażeń związanych z ich używaniem maleje.
Biorąc pod uwagę statystyki z dwóch ostatnich okresów sylwestrowych, widać znaczną różnicę. Podczas noworocznej celebracji na przełomie 2022/2023 roku odnotowano 293 urazy na oddziałach ratunkowych (SEH) i punktach opieki zdrowotnej (HAP), natomiast w okresie sylwestrowym 2024/2025 liczba ta wyniosła zaledwie 166.
Wbrew medialnej nagonce demonizującej skalę problemu, od 10 lat obserwuje się wyraźną tendencję spadkową w zakresie wypadków z udziałem fajerwerków. Liczba incydentów wymagających interwencji lekarskiej spadła z 5068 w 2014 roku do 2039 incydentów w 2024 roku, co stanowi spadek o całe 60%.

Czy zakaz fajerwerków ma sens?
Często podnosi się argument, że penalizacja czy zakaz sprzedaży fajerwerków zwiększy bezpieczeństwo i ułatwi holenderskiej policji egzekwowanie prawa. To założenie jest jednak błędne. Pandemia koronawirusa pokazała, że mimo zakazu używania pirotechniki, fajerwerki były odpalane na potęgę, a egzekwowanie zakazu okazało się bardzo trudne.
Warto zauważyć, że podczas zakazów używania fajerwerków w latach 2020-2022 w większości gmin powstały podobne, a nawet większe szkody w mieniu publicznym niż przed wprowadzeniem zakazu. Zakaz sprzedaży pirotechniki doprowadził do gwałtownego rozwoju czarnego rynku. Ogromne ilości fajerwerków trafiały do Holandii z zagranicy. Nielegalny import fajerwerków już wcześniej stanowił problem, jednak w okresie restrykcji covidowych jego skala wzrosła kilkakrotnie. Co więcej, wśród nielegalnie przewożonych fajerwerków znajdowała się pirotechnika z kategorii F3, która w Holandii jest zabroniona. Zakaz nie tylko okazał się nieskuteczny, ale przyczynił się również do wzrostu wypadków spowodowanych przez nielegalne fajerwerki, zwłaszcza wśród młodzieży w wieku od 12 do 15 lat.
Zamiast kolejnego zakazu, bardziej sensowne wydaje się uszczelnienie granicy i ograniczenie nielegalnego importu fajerwerków do Holandii.
107 000 kg nielegalnych fajerwerków, czyli skutki wewnętrznej reglamentacji
Wwóz nielegalnych fajerwerków do Holandii stanowi poważny problem dla służb porządkowych i policji. W 2024 roku skonfiskowano więcej nielegalnej pirotechniki niż w poprzednim roku, a łączna ilość skonfiskowanych fajerwerków przekroczyła 107 000 kg, co stanowi wzrost o 35% w porównaniu do roku 2023. Wzrost liczby nielegalnych fajerwerków na rynku prowadzi do częstszych chuligańskich incydentów w miastach, które często wiążą się z używaniem silnych, nielegalnych materiałów pirotechnicznych.
Badania VeiligheidNL wykazały, że w ciągu ostatnich czterech lat zauważalny jest wzrost liczby gospodarstw domowych, które deklarują zakup fajerwerków za granicą. Jest to najprawdopodobniej wynikiem coraz szerszego zakazu sprzedaży materiałów pirotechnicznych w Holandii, w tym petard, rzymskich ogni i rakiet, które znikają z legalnej sprzedaży.

Tradycję odpalania fajerwerków warto i trzeba kontynuować
Raport HVLV zwraca uwagę, że fajerwerki są istotną częścią kultury i tradycji w Holandii. Próby odebrania tej tradycji społeczeństwu prowadzą do poszukiwania zagranicznych źródeł dostaw i sprzyjają rozwojowi nielegalnego rynku fajerwerków. Jednocześnie raport obala mit o powszechnych wypadkach związanych z fajerwerkami, wskazując, że podnoszony najczęściej argument dotyczący wypadków jest celowo wyolbrzymiony. Fundacja HVLV przytacza dane, które wskazują, że wypadki z udziałem pirotechniki stanowią zaledwie niewielki procent incydentów medycznych w okresie sylwestrowym. Dodatkowo, tego rodzaju incydenty zazwyczaj związane są z używaniem nielegalnych, sprowadzonych z zagranicy fajerwerków oraz odpalaniem pirotechniki pod wpływem alkoholu i innych środków odurzających.
Raport kończy się porównaniem niebezpieczeństw związanych z fajerwerkami do innych, bardziej powszechnych zagrożeń, których skala i częstotliwość są znacznie większe, a mimo to nikt nie domaga się ich delegalizacji:
W naszym kraju każdego roku około 150 000 osób zostaje pogryzionych przez psy. Średnio ponad trzydzieści procent tych przypadków jest na tyle poważnych, że wymaga interwencji lekarskiej lub hospitalizacji. Często ofiarami są dzieci, a niektóre incydenty kończą się śmiercią. Mimo to żadna partia polityczna nie postuluje zakazu posiadania psów.
W lutym 2021 roku w Holandii odnotowano rekordowe zainteresowanie jazdą na łyżwach. W tym okresie na pogotowie zgłosiło się ponad 40 000 osób z poważnymi obrażeniami po upadkach na lodzie. Mimo to nie pojawił się żaden ruch społeczny wzywający do zakazu jazdy na łyżwach.
.Autorzy raportu konkludują:
Legalne fajerwerki niesłusznie cierpią, skupiając na sobie całą negatywną uwagę, podczas gdy inne zjawiska stanowiące zagrożenie są traktowane jak oczywista część codziennego życia.
Podsumowanie
Wokół fajerwerków narosło wiele mitów, zwłaszcza w kontekście bezpieczeństwa. Ważne jest, aby dyskusja na ten temat opierała się na faktach, a nie na emocjach. W Holandii liczba wypadków związanych z pirotechniką spadła o okołó 60% w porównaniu do sytuacji sprzed dekady, co potwierdzają dane statystyczne z lat 2014–2024.
Fajerwerki są ważnym elementem holenderskiej tradycji, w której uczestniczy większość społeczeństwa – aż 70% gospodarstw domowych deklaruje udział w noworocznych pokazach sztucznych ogni. Warto również podkreślić, że w Holandii fajerwerki podlegają jednemu z najbardziej restrykcyjnych systemów bezpieczeństwa na świecie, a ich badania oraz procedury dopuszczania na rynek są niezwykle rygorystyczne. Jeśli zdarzają się wypadki, to spowodowane są prawie zawsze przez niewłaściwe użytkowanie pirotechniki, najczęściej podczas chuligańskich wybryków i pod wpływem alkoholu. Zakazy sprzedaży legalnych fajerwerków nie rozwiązują problemu, a jedynie sprzyjają rozwojowi czarnego rynku. Zamiast zaostrzania regulacji należy skupić się na edukacji, bezpieczeństwie oraz skutecznym powstrzymaniu nielegalnego wwozu zabronionej pirotechniki.
