Kolejny rok bez sylwestra miejskiego w Poznaniu?
Niestety. To już pewne!
Podobnie jak w poprzednich latach, tak i w tym roku, nie będzie w Poznaniu sylwestra miejskiego.
Miasto tłumaczy to trudną sytuacją finansową spowodowaną inflacją oraz utrzymującymi się wysokimi kosztami funkcjonowania.
Poznań to nie jedyne miasto, gdzie nie odbędzie sylwestrowy pokaz fajerwerków.
W 2023 roku po raz kolejny nie będzie miejskiego sylwestra w Warszawie.
W zeszłym roku jako powód podawano wojną na Ukrainie, dziś wytłumaczeniem są finanse.
To samo ma miejsce w Łodzi, Krakowie, Wrocławiu.
Właściwie miejskie pokazy fajerwerków zostały przerwane wraz z wybuchem pandemii i od tego czasu nie powróciły.
O ile wcześniej tłumaczono to bezpieczeństwem epidemiologicznym, dziś najczęściej jako powód wskazuje się trudną sytuację finansową oraz oszczędności.
Pod znakiem zapytania stoi też sylwester miejski w Gdańsku.
W zeszły mroku został on odwołany - za przykładem innych samorządów.
Gdzie odbędzie się miejski pokaz sylwestrowy 2023?
Z dostępnych informacji wiadomo, że sylwester miejski odbędzie się na stadionie śląskim w Chorzowie.
Pokazowi fajerwerków będzie towarzyszyć będzie Sylwestrowa Moc przebojów telewizji Polsat.
Co z innymi miastami?
Nie ma na razie potwierdzonych informacji.
Niebo nie znosi próżni
Brak miejskiego pokazu fajerwerków to znowu nie tak wielkie rozczarowanie dla mieszkańców Poznania, bo zdążyliśmy się niestety przyzwyczaić.
Czy to znaczy, że w noc sylwestrową na poznańskim niebie nie zobaczymy fajerwerków?
Absolutnie nie!
Wzorem lat poprzednich poznaniacy wezmą sprawy w swoje ręce i sami rozświetlą niebo, kupując fajerwerki w sklepach stacjonarnych i internetowych.
Skoro miasto nie chce wyprawić hucznego sylwestra w Poznaniu to mieszkańcy będą się bawić sami.
Jak zwykle zobaczymy na niebie piękne malownicze efekty wyrzutni; palmy, wierzby, brokatowe korony, piwonie i wiele innych.
Wysoko nad głowami rozbłysną rakiety z pięknymi kolorowymi bukietami.
W Nowy Rok lubimy też wejść z hukiem.
Dlatego nie zabraknie dźwięku petardy hukowej. Usłyszymy także single shoty, a z oddali mogą zagrzmieć grzmoty wyrzutni hukowych i rzymskich ogni.
To tylko niektóre z fajerwerków, które usłyszymy i zobaczymy na poznańskim niebie.
Cóż, brak masowej imprezy sylwestrowej na pewno wywołuje pewien żal, zwłaszcza, że pamiętamy ile emocji dawała nam w minionych latach.
Jednak, w żadnym wypadku nie odpuścimy sobie sylwestrowej zabawy i - jak zwykle - powitamy Nowy Rok z mocą, światłem i hukiem fajerwerków.
Bo cóż to byłby za sylwester bez sztucznych ogni?
